Wieczoru tęsknoty
Dzień zakończył swój codzienny taniec
przyszedł wieczór
zgasił światło
ciemną kurtyną zasłaniając okno
z którego wypatrywałem ciebie
nasłuchując dźwięku kroków na schodach
prowadzących do pragnień
lęku przed samym sobą
jest późno
niedaleko do nocy
która upomina się o swoje prawa
żądając bym się udał w objęcia
morfeusza
lecz nie chcę tego robić
bo wciąż czekam
czekają zachwycone ręce
by móc wtulać wszędzie
czekają oczy by pięknie się napatrzeć
pragnienia chłonące gotowość dzielenia
sobą
czeka zachwyt pożądliwości
ogród wymarzony przystrojony wszędzie
serca drganie
na każde rozkoszne zawołanie
nie chcę snu przywołania
kiedy ciebie nie czuje
noc mi bezcelowa wtedy
bez kochanki wyjątkowej
która łatwo duszę moją trwoni
na długie siebie wyczekiwanie.
Komentarze (22)
Bardzo ciepły, pełen tęsknoty wiersz, mam nadzieję, że
peel się doczekał.
Dobrej nocy Petrusie życzę,
pozdrawiam serdecznie
Grażyna :)
Dziękuje za odwiedziny i komentarze udanej niedzieli
Wszystkim życząc.
kiedy ciebie nie czuje
noc mi bezcelowa wtedy
bez kochanki wyjątkowej
która łatwo duszę moją trwoni
na długie siebie wyczekiwanie.
lubię takie pełne romantycznej miłości wersy.
pozdrawiam :)
Piękny ogród marzeń i tęsknota za ukochaną...
Pozdrawiam cieplutko Petrusie:)
Pięknie z Miłością, podoba mi się :)
zawsze noc upomni się o swoje prawa tak jak ukochana
...
Bardzo na tak.
Pozdrawiam serdecznie :)
Czasami wieczory tęsknoty bywają takie, a nie inne?
Petrus, Twoje wyczekiwanie z nutą refleksji jest
ciekawe, a co za tym idzie bardzo romantyczne, nie
często mężczyźni obnażają się aż tak, ze swoich
pragnień:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Cóż byłoby warte życie bez miłości?
Ileż daje szczęścia, ile radości.
Tęsknota za nią tak bardzo doskwiera,
I ciągle drzwi ku niej otwiera...
Bardzo fajny, rozmarzony wiersz,
którego bohaterką jest oczywiście
miłość...
Pozdrawiam. Spokojnej nocy...
Witaj Petrus.
Podoba sie wiersz, pieknie podanany slowem przekaz,
wieczornej tesknoty, za wybranka, za Miloscia, ktora
sie spoznia. Wyczuwa sie tlimat tesknoty, z lekka
melancholia, jaki stworzyles, w wierszu.
Bardzo na TAK.
Pozdrawiam.:)
ładny wiersz :)) ta tęsknota czasem
bardzo nam doskwiera
pozdrawiam
... rozmarzone, pełne tęsknoty wieczoru z nadzieją na
ciepło i dotyk... pięknie... Pozdrawiam ciepło Petrus
:)
"On przez szybkę patrzał, wielce się nasładzał".
Nie czekaj. Nie przychodzi do Ciebie, to Ty idź do
niej. Zanim Cię ubiegnie kto inny.
Na taką miłość warto poświęcić noc niejedną
Pozdrawiam :)
Aż się chce czytać Twoje wiersze o miłości, bo jest
tak ciepło podana ...nie ukryta wśród tajemniczych
metafor...marzeniom,tęsknocie czy uczuciu trzeba
jednak wychodzić na przeciw...nie blokować ich w
sobie...Życzę spełnienia w tym uczuciu i pozdrawiam
serdecznie.