Wiedzą sąsiedzi...
O pani Eli z Gdańskiego Pruszcza
mówią sąsiedzi – ta to się puszcza.
Nikt nie uwierzy raczej,
że jest efektem pracy
jaskrawożółty, nowy Ford Mustang.
autor
krzemanka
Dodano: 2015-03-24 13:20:32
Ten wiersz przeczytano 2288 razy
Oddanych głosów: 48
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (61)
Praca, to praca, jaka by nie była, he he. Doskonale
Aniu.Pozdrawiam
:) Swietny :)
A słyszałaś, że Białowieska i Kampinoska też się
puszcza?
Fajny limeryk:))
a to się biedaczka musi "napuszczać" :)))
Sąsiedzi wiedzą więcej o nas niż my sami o
sobie.Pozdrawiam:)
Rzeczywiście jak cię widzą, tak cię piszą. Pozdrawiam.
Dzięki dziewczyny za poparcie dla wierszyka.
mariat: a może nie z puszczy tylko z
puszki Padory? :))
Dobranoc wszystkim.
a może w totolotka wygrała, zaraz się puszcza, fajnie,
pozdrawiam
Czyli tym razem limeryk z puszczy albo puszczalski.
Fajny limeryk. Pozdrawiam.
bo mini: niech Ci służy:)
Dzięki Karolu za poparcie.
Dobranoc.
Super - limerycznie z celna ironią
pozdrawiam
Epikuuuur... nie wiedziałam,
kupiłam to od Ciebie, za darmochę:)
Dziękuję: MC, Alino i Anno za Wasze uśmiechy.
andreasie: to co sąsiedzi mają na myśli, to raczej
brudna robota niż praca:)
Miłego dnia wszystkim.
A to może nie praca?
Pozdro Krzemanko