WIELKANOC
moim synom
Noc przemiany,
tej niezwykłej przemiany, podczas
której życie przemienia się w śmierć,
aby potem, stać się życiem
nieśmiertelnym.
Ważne są godziny oczekiwania,
w których to łączymy się myślami z
Bogiem.
Czekamy na cud wiary.
Na cud przemiany, w którym uwierzymy,
aby potem z radością zawołać „Jezus
żyje”.
I właśnie to czekanie jest
najważniejsze,
ten czas, w którym dane nam jest,
myślenie nad swoim życiem,
nad zrewidowaniem swojej wiary.
Jaka ona jest ?
Komentarze (15)
Przepiękna refleksja z wiarą pisana, pozdrawiam :)
Wiersz do zatrzymania...
Spokojnych, zdrowych, radosnych
Świąt wielkanocnych życzę.
Pozdrawiam :)
Ja się już zrewidowałam i przemieniłam :)
Pozdrawiam :)
Bardzo mądre i ciekawe przesłanie. Pozdrawiam :)
Ciekawa i mądra refleksja.
Pozdrawiam i życzę radosnych Świąt Wielkiej Nocy :)
bardzo dobry przekaz z wiarą- skłania do refleksji i
zadumy ...
pozdrawiam życząc radosnych i błogosławionych Świąt
Wielkanocnych:-)
Dobre pytanie... Wesołych Świąt :)
Piękny przekaz.
Czy wiara jest cudem? A może jest tylko rozwiązaniem
naszych problemów? Moim zdaniem, nie można wierzyć
tylko trochę. Można wierzyć, albo nie.
Podpisuje się pod Twoim wierszem obiema rękami...
pozdrawiam serdecznie
Ładny przekaz skłaniający czytelnika do refleksji nad
wartościami naszego życia i wiary.
Pozdrawiam:)
Marek
Często się nad tym zastanawiam.
Refleksyjny.
Piękny wiersz Sarku. Mamy czas zadumy i myślenia nad
naszym życiem. Pozdrawiam i życzę zdrowych, spokojnych
, błogosławionych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego.
To czas rozważań.
Radosnych Świąt!
Radosnych Świąt Wielkanocnych Sarek:-)
Pozdrawiam:-)