Wielkie miasto
Wzdłuż ulicy karmelickiej
żywej duszy nie ma od lat
stoją rzędy pustych sklepów
za szybą łysy manekin
i kolejka samochodów
całe rzędy w sporym korku
historyczne wielkie miasto
opuszczone przez człowieka
tylko dudni zgiełk ulicy
z megafonów na przystankach
po południu znowu hałas
natężenie tłumu wzrasta
słychać tramwaj który stanął
opóźniony już o kwadrans
wszyscy się gdzieś ciągle śpieszą
jeszcze żyje wielkie miasto
autor
chacharek
Dodano: 2015-10-18 17:18:01
Ten wiersz przeczytano 1250 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
tak po pierwsze primo - w jakimkolwiek mieście,
niezależnie od epoki ,nazwy ulic (i nie tylko) pisze
się literą dużą.
a po drugie primo - się mi podobało, takie puste
miejskie ciało
trzecie primo - wielka gratka, tramwaj dzwoni na
rogatkach,
więc ja wrzeszczę w megafony - każdy faktem jest
zdziwiony
Winszuję Ci 200 setnego wspaniałego wiersza.
Pozdrawiam.
Ciekawie napisałeś o ulicy Karmelickiej. Ja kocham
wieś, piękną wieś. Te cudowne poranki, zachody słońca,
zwierzęta, ptaki. Pozdrawiam mile.
Nie lubię wielkich miejskich aglomeracji, na szczęście
mieszkam w niedużym /około sto tysięcy/ i tłoku w nim
nie ma, a klaksony odzywają się tylko od czasu do
czasu. Kocham moje miasto :) pozdrawiam
Zatrzymałeś mnie na chwilę...pozdrawiam cieplutko :)
Miasto budzi się w nocy serdeczności
Nie lubię dużych miast
zgiełku
ta ulica kojarzy mi się z Krakowem
cieszę sie,ze mieszkam z dala od ulicy
choć w mieście
pozdrawiam:)
Rzędy sklepów opustoszeją gdy w pobliżu market wielki
wystawią i wszyscy tylko tam będą podążać - Pozdrawiam
Nie lubię korków, a miasta każde ma swój urok, jak i
wieś jest piękna. Dobry pomysł i fajny wiersz,
pozdrawiam serdecznie:)
Nie lubie takich wielkich miast takie w miare i w
takim mieszkam czuje się świetnie .
lubię zgiełk miasta i jego życie
pozdrawiam
choć niektórzy chcą wyjechać na wieś
lubię miasto
Jak najbardziej o niej. Tylko w przyszłosci :-) w
końcu temat to fantastyka a ruch miasta tylko z
megafonów z przeszlości czyli terażniejszości
Ulica Karmelicka przywoluje na mysl Krakow ale taka
pusta?? probuje sobie wyobrazic taka sytuacje i ciarki
mnie przeszly a moze o to chodzilo...milego wieczoru