Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wielkie miasto

Wzdłuż ulicy karmelickiej
żywej duszy nie ma od lat
stoją rzędy pustych sklepów
za szybą łysy manekin

i kolejka samochodów
całe rzędy w sporym korku
historyczne wielkie miasto
opuszczone przez człowieka


tylko dudni zgiełk ulicy
z megafonów na przystankach
po południu znowu hałas
natężenie tłumu wzrasta

słychać tramwaj który stanął
opóźniony już o kwadrans
wszyscy się gdzieś ciągle śpieszą
jeszcze żyje wielkie miasto

autor

chacharek

Dodano: 2015-10-18 17:18:01
Ten wiersz przeczytano 1254 razy
Oddanych głosów: 30
Rodzaj Nieregularny Klimat Obojętny Tematyka Fantastyka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (31)

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

re Vick Thor, w Krakowie to nie Stare Piaski, tylko po
prostu Piasek lub Garbary. Stare Piaski i Piaski Nowe
to inne dzielnice. To tak jako uściślenie. Przepraszam
Autora wiersza, ale Piasek obejmował rzeczywiście ul.
Karmelicką. Tylko w Krakowie ona tętni życiem, więc
nie o niej wiersz.

(OLA) (OLA)

Ciekawie piszesz i nie ukrywam, że wielce mnie
zaciekawiła ta wielka aglomeracja, gdzie na ulicach
nikogo nie ma?
Choć zaraz piszesz, że sznur samochodów i tramwaj
przemieszcza się też;)
Wielkie miasto czasami może być ciche takie na swój
sposób?

Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem:)

Tomek Tyszka Tomek Tyszka

tu w Hull miasto żyję całą dobę na okrągło z mniejszym
lub większym natężeniem a w weekendy wprost huczy:)))

pozdrawiam pięknie:)

Oksani Oksani

Mnie Karmelicka kojarzy się najbardziej z miastem
Kraka i zastanawiam się, czy możliwy jest klimat
wymalowany Twoim wierszem. Chyba, że wybiegłeś
spojrzeniem do przodu. Taki obrazek miasta umarłych
kojarzy mnie się z ukraińskim Czarnobylem. Bardzo
ciekawy i ambitny przekaz. Miłego wieczoru chacharku
Arku:-)

andrew wrc andrew wrc

Fantastycznie, że jest surowo i ponuro...ale się
kręci, trochę jak smooth jazz:) pozdrawiam serdecznie

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Fantastyka, więc przed południem wszystko gdzieś
zmyka:)

Roma Roma

Ja jestem z W-wy, więc nie uświadczę spokoju i ciszy.
Miasto żyje i tętni życiem, nawet nocą. W Twoim
wierszu, trochę jak w zaklętym mieście, życie zamiera
i budzi się jednocześnie, chyba, że to powrót do
przeszłości...Pozdrawiam Arku:-)

karmarg karmarg

mieszkam w małym miasteczku latem jest 'metropolią"-
zimą zupełnie inne troszkę pustawo:-)
pozdrawiam

andreas andreas

Chyba lepiej Ci w białych wierszach(msz). Spodobało.
Pozdro.

Vick Thor Vick Thor

nie bardzo wiem, co to za miasto opisujesz; wielkie a
wyludnione;
czy warszawskiego getta ulicę gdzieś na Muranowie,
czy może to krakowskie stare Piaski,
moderne jak cholera,z teatrem "Bagatela"?
tramwaje tam i tu kursują - brakuje szczegółowych
danych
bym zlokalizował twoje miasto ukochane..

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Myślę, że smutne są takie wyludnione ulice, ale na
ogół
te pustostany są na dziko zapełniane, dobry wiersz w
moim odczuciu w formie i treści.
Pozdrawiam chacharku:)

Celina Ślefarska Celina Ślefarska

Wyludnione miejsca. Piszesz o nich Ty, czytałam u
Starego Hotelu i Piotra Majowego. Każdy niesie podobne
przesłanie.

Elena Bo Elena Bo

jak takie puste, to akurat dla "uchodźców", zaraz
będzie ich więcej...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »