Wiem...

nigdy? dla mnie to bardzo smutny wiersz, ale pewnie to
przez nastrój, nie słowa

Na początku optymizm, a zakończenie takie
smutno-refleksyjne.

witam po krótkiej przerwie dziękując wszystkim za
poczytanie i miłe komentarze:-)

Jesień spragniona odmiany. Już za parę dni. Tajemniczo
i wzruszająco. Pozdrawiam Cię Marianno. Dobranoc

Wzruszasz droga Marianno,serdeczności dla Ciebie :)

łza nie tylko dla pechowców to mocne widzenie bólów
czyli tragedia

Wiem świetnie napisałaś.Pozdrawiam:)

Extra.Pozdrawiam.

witam ...jestem tu na chwilkę mam wakacje ale nie
mogłam się oprzeć aby nie zajrzeć na Bej :-)

Łzy to siostry śmiechu, warto poczekać na tę ukochaną
siostrzyczkę:)
karmarg świetne są Twoje wiersze, wiesz?
Pozdrawiam z radością i uśmiechem:)

Po łzach musi nadejść uśmiech, tak jak po jesieni i
zimie wiosna :) Pozdrawiam

Na miłość nigdy nie jest za późno, pojawia się
nieoczekiwanie również i tak znika, tylko ból
pozostaje. Bardzo mi się podoba Pozdrawiam: )))

witam wszystkich serdecznie dziękując za miłe
odwiedziny;-)

Poety dusza, jak człowiek podczas burzy: szarpie i
wokół się kurzy.

Ja obecnie cieszę się chłodniejszymi temperaturami i
nie myślę o jesieni ale ona rzeczywiście zmierza już
powoli. Wrzesień jest moim ulubionym miesiącem -
Pozdrawiam serdecznie