I ..
I stoisz przy mnie,
jak nigdy nie stałeś.
I patrzysz na mnie,
jak nigdy nie patrzyłeś ..
I oddychasz ..
tak niespokojnie ..
I próbujesz coś powiedzieć,
lecz słowa się zlewają ..
I wyciągasz dłonie,
lecz cofasz je ..
Przytulasz mnie,
tak jak nigdy tego nie robiłeś ..
I nagle odpychasz mnie,
odsuwasz się ..
Usta otwierasz ..
'Zdradziłem...'
Odchodzisz w nieznane ..
autor
ciii
Dodano: 2007-11-22 19:54:34
Ten wiersz przeczytano 364 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
wielki plus. / najważniejsze jest chyba to, że
przyznał się do zdrady. / jestem pod wrażeniem.
Jak to jest że mamy przy sobie człowieka który jest
nam bardzo bliski i wystarczy krótka chwila by
wszystko się rozprysło...to smutne...