...
Co to znaczy kochać?
Pieścić się i zarazem szlochać...?
Co to znaczy tęsknić?
Płacząc bez Ciebie w objęciach
innego...?
Co to znaczy życ?
Być ptakiem z podciętymi skrzydlami...?
Tak kochając...
Tak tęskniąc...
Tak żyjąc...
Czekam na wolność spowita kajdanami
codzienności...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.