[*]
Do nieba Ją Bóg zabierał
w ciszy pełnego kościoła..
głosy trąb rozbrzmiewały się w sercach
każdy Jej obraz w duszy przywołał..
tysiące łez wylewanych co chwilę
i setki kwiatów zdobiących ten dzień-
-tak żegnaliśmy swoją bohaterkę,
śniącą ostatni, wieczny sen..
Tylko tyle moge napisać.. Brakuje mi słów by opisać co czuję..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.