***
pan nie patrzy, prosze pana!
bo ja jestem nieubrana
no i znowu - znów przez pana
niewyraźna, rozmazana...
jeszcze cała zasmarkana!
i tak szczerze? mam już dość.
a pan patrzy
- jak na złość.
autor
panna dekadencja
Dodano: 2007-05-06 19:06:44
Ten wiersz przeczytano 541 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
dzieki za krytykę - w zasadzie to i tak niesamowicie
ucieszyły mnie słowa, że choć początek niezły. bo
infantylna rymowanka (tak, rymowanka, gdyż wierszem
tego ochrzcić nie można) pisana była na przysłowiowe
'odwal się' pod wpływem emocji. ; ]
(a każde dziecko wie, że one nic dobrego wnieść nie
mogą)
zaś "to pod wierszem" w zamyśle miało być po porstu
dokończeniem tytułowego zdania ; ]
początek niezły potem się jakoś psuje, a to pod
wierszem to wogóle jakoś tak psuje efekt
pozdrawiam