...
Niewiem jak to nazwać...
Zakochana na zabój
Podążam szlakiem samo zniszczenia.
Właśnie dzisiaj utraciłam marzenia.
Wszystko przestało lśnić...
Moje serce nie chce już bić.!
Krajobraz szary, smutne miny.
Triumfujący chłopacy - zapłakane
dziewczyny.
Czemu się nami bawią.?
I flirtują, flirtują, flirtuja...
Tylko nie patrzą, że komuś tym życie
rujnują.
Mała księżniczka
autor
Princes
Dodano: 2007-03-22 13:09:31
Ten wiersz przeczytano 409 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.