***
Miłość jak słońce,
zaślepia inne gwiazdy,
swym blaskiem...
Nie dostrzeżesz nic,
utoniesz w ciepłym
uścisku,
jakbyś tonął w świecy.
Czasem rodzi się,
nowy błysk.Jak czar,
wieczna pochodnia.
Rozświetla każdy kąt.
Dodaje skrzydeł,by stać
się jednym z tych królewskich
posłańców.
Bez zbędnych łańcuchów,
które kiedyś wiązały myśli,
przy ziemi trzymały,
nie dały unieść duszy,
tam gdzie najlepiej żyć.
Tam gdzie każdy zdobywa szczyt...
autor
yodarc
Dodano: 2006-02-18 14:49:02
Ten wiersz przeczytano 478 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.