***
dla wszystkich zawiedzionych przyjaźnią
Moje ciało przeszył piorun skierowany w
serce.
Błyskawica zazdrosci i fałszuzostawiła rane
w duszy.
Po burzy wychodzi słońce.
Ciepłe promienie goją, ale blizna
pozostaje!
Tak jak młode liście wiosną - znów rośnie
moje zaufanie do Ciebie i do ludzi...aż do
następnych deszczu łez...
Rozczarowania kropla po kropili spada na
ziemię...
Słony potok zemsty płynie, zalewa wszystko
po drodze....
Kiedy nastąpi susza?
Tego jeszcze
niewiem !!
vivere militare est...życie jest walką !!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.