Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

...

Bez słowa nadzieji..

Hey to ja Sandra, wiesz sprawy sie już wyjaśniły, ale chcem ci opowiedziec wszystko.
Jestem z jednym chłopakiem od ponad 3 tygodni i w czasie tych 3 tygodni pokłuciliśmy sie wiele razy, on zabujał się w mojej najlepszej przyjaciółce i ona w nim też..
powiedział mi prawde i w pewnym sensie byłam zadowolona..
Pokłucilismy się jeszcze kilka razy o to.. ja sie na niego wkurzyłam.. wczoraj ona do mnie przyszła i wpadłam na pomysł, żeby do niego zadzwoniła i tak się stało.. zapytała się go czy chce z nia byc i on powiedział, że tak.. ja słyszałam cała rozmowe i nawet nie mogłam otworzyc buzi z wrażenia.. byc z jednym chłopakiem 3 tygodnie i później on chce byc z twoją najlepszą koleżanką.. po tej rozmowie zadzwonił do mnie i się spytał czy chcem byc z nim.. udawałam, że nic nie wiem.. zapytałam się dlaczego i co się stało, że zadaje takie pytania.. on nic nie odpowiedział.. obydwoje milczeliśmy.. nie wiedziałam co mam powiedziec, bo aż tak mnie zatkało.. powiedział mi, że ja i ona mamy więcej do niego nie dzwonic, że ten numer już dla nas nie istnieje.. wkurzyłam się na niego i powiedziałam mu, że nie chcem go więcej widziec, ani słyszec.. Później, żałowałam tego co zrobiłam chciałam cofnąc czas, ale było już za późno (tak naprawde pokłuciliśmy się przez wine naszych znajomych, bo nigdy nie mogliśmy byc sami tylko cały czas z nimi).. wysłałam mu sms-a czy chce wrócic do mnie.. odpowiedział mi że musi sie zastanowic, że to co zrobiłam bardzo go zabolało, ale jak teraz tak sobie pomysle ten żart był, ąz tak zły że musiał się skończyc naszym związkiem?
Dzisiaj rano zadzwoniłam do niego i rozmowialismy przez dłuższy czas.. kilka spraw sobie wyjaśniliśmy.. ale lepiej było sie spotkac.. Dzisiaj popołudniu cała drżałam, bo bałam sie tego co mi powie.. naprawde mi zależało na nim.. wyszłam i wzięłam się w garśc..rozmwialiśmy przez prawie godzine i ciągle mi powtarzał, że nie wie czy mi zdoła wybaczyc, bo go zraniłam bardzo.. pod koniec tek histori pogodziliśmy się i jesteśmy nadal razem. Jestem najszczęśliwszą dziewczyną pod słońcem.

.. na zawsze:*

autor

luna133

Dodano: 2006-11-07 15:47:04
Ten wiersz przeczytano 351 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Biały Klimat Obojętny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »