***
Słysze kroki
Słysze je przede mną
Słysze je za mną
Znowu nie zadązyłam
Za KIMS
Znowu szłam zbyt szybko
By Ktoś zadążył za mną
Ide sama...
a moze ten Ktoś kiedyś
wróci się
i mnie znajdzie
a może to ja pobiegnę dogonię Go
albo upadne i znajdzie mnie spóźniony ON
może zwyczajnie stane i poczekam
tak będzie łatwiej...
może wtedy nie minę swojej okazji
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.