*****
Odważne, grobowe tony
Blaski ostatnich oddechów
Przytłaczające dźwięki
Przyciska mnie niewidzialnością
Tchnień umarłych dusz
Rani ciało palcem sprawiedliwym
Patrzy cicho w głębię oczu
Dotyka ustami moich ust
Kradnie moje marzenia
Daleko, za horyzontem naszych ciał
Cicha melodia rozbrzmiewa
Ciska gromy w mur wysoki
Gwiazdy nocy przykryły dusze
Jedwabiem snów dalekich
Powróciły melodie jedności…
................
autor
Aranel
Dodano: 2006-10-24 15:43:02
Ten wiersz przeczytano 486 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.