P r a G n i e n i e
do Ciebie A.
Zalotnie trzepocze rzęsami
Byś ujął me ciało w ramiona
By błękit twych oczu kochanych
Przepełnił na wskroś mnie całą...
I przeszył do głębi
Mą krew, mą duszę
I drżące biodra..
Pamietaj kochanie
granic żadnych nie ma
Bo miłość nasza
Jak wybuch wylkanu
Jak ptaka podryw do lotu
na wiosnę..
autor
pokrzywa
Dodano: 2007-11-10 13:47:17
Ten wiersz przeczytano 561 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Dosłowne PraGnienie-wyznanie...brzmi jak przyznanie:)
Niezły wiersz przemawia do mnie.