***
Dla tej...
Ująwszy długopis,
wytargawszy papieru kartkę,
przyłożywszy doń koniec...
- "zaraz, a tytuł...?"
Przyjdzie, jak kocha,
powróci, jeśli pamięta,
pomyśli, da oddech,
potem lat drugie tyle.
Zobaczę wtedy lipcowe oczy,
bielą odzianą głowę,
wypełnioną innymi,
w rękach wszystkimi...
Podwojone, potrojone lata,
dalej powielone,
z tyłu ukryte,
na wieki spisane.
Wtedy postawię kropkę,
łzą skropię i zostawię.
Z uśmiechem powiem -
to mój tytuł.
I odłożę pióro...
...która ów lata powieli.
Komentarze (3)
Świetny wiersz Osa,pozdrawiam.
Ładny wiersz- ma swoisty klimat:)
Łza będzie kropką ;)