* * *
Biegnę i stoję w miejscu,
zaczekam...
Czekanie boli,
czasami...
Udaję, że dzień jest dłuższy,
niż nie jest...
Uśmiechem
nadrabiam straconą tęsknotę.
Uciekam w przepaść bezdenną
wspomnień twojej niepewności.
Samookreślam upadłość
i wzniosłość wydarzeń.
Czekam...
Odkrywam świat
ziarnami piasku.
Analizuję każdą kroplę
mej radości
w tobie.
Uśmiecham się,
nabieram blasku
odbijając blask...
Biegnę i wracam na miejsce,
na początek czasoprzestrzeni
"szczęście".
Stoisz...
Czekasz...
Jesteś...
Komentarze (1)
Stokrotko,pieknie.Czekasz i tesknisz,to milosc!.
"usmiecham sie, nabieram blasku odbijajac
blask"Jestescie dla siebie wszystkim.