***
"Był jak mgła... Niewidzialny...Tajemniczy... jak ocean bez dna..."
Pojawiłeś się nagle…
Ukryty w mych marzeniach…
Bez strachu
patrzyłeś głęboko w me oczy
aż zatonęłam…
Na chwilę?
Na zawsze…
Dotknąłeś mej dłoni,
Przytuliłeś do siebie
I byłam twoja
A ty byłeś mój…
Na zawsze?
Na chwilę.
Poznałam Cię całego
Przez ten jeden moment
I znów miałam być blisko…
Lecz… wszystko zniknęło…
Szukałam Cię w ciemności
Bez słów…sercem…
Lecz już Cię nie było.
Ale ślad pozostał…
Rozlałeś się w mym sercu…
I czekam aż powrócisz…
W nocy…
W kolejnym śnie.
Znów będziemy razem.
Na zawsze.
Na chwilę.
Na ile…?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.