***
Łukaszowi, z którym wiele mnie kiedyś łączyło...
nakręcony słowik
na gałęzi z plastiku
przestał śpiewać
pękła w nim ostatnia sprężyna
jakby zbladło
zachodzące słońce na fototapecie w bloku
chyba odjęliśmy mu rumieńców
wszystkie wiersze uległy przedawnieniu
miały krótką datę ważności
jak każdy produkt jednorazowego użytku
...ale już nie łączy
autor
Puella
Dodano: 2004-09-04 09:34:57
Ten wiersz przeczytano 513 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.