N i e b a w e m

zasłuchani w ciszę
zapatrzeni w bezkres przestrzeni
zamyśleni w chwilach wspomnień
trwamy w oczekiwaniu

aby nadszedł ten dzień w którym wszystko
będzie możliwe a emanujące ciepło
popłynie dłonią w przestrzeń
snopy światła rozbłysną w utęsknionych oczach
a szepczące usta wypowiedzą magiczne słowa
do nasłuchujących uszu
pragnących słuchać tego głosu
kiedy to nastąpi
przybędą do siebie z dwóch różnych światów
pokonując przeciwności losu
dzielące odległości - aby spotkać się na moście
pod którym przepływa rzeka czasu

i pójdą drogą trzymając się za ręce
gdzie już oczekują na nich
wysokie szumiące sosny
i słońce kąpiące się w błękicie
dąb rozłoży swoje gałęzie
aby dać im cień schronienia
a w domku nad brzegiem jeziora
zapłonie w kominku ogień
aby ich powitać z radością

już niebawem - tak się stanie





04.06.2004.

autor

kazap

Dodano: 2012-12-19 09:16:42

Ten wiersz przeczytano 1023 razy

Oddanych głosów: 32

Rodzaj Biały Klimat Rozmarzony Tematyka Nadzieja

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie