.....
w samotności nie ukryje się nic
dlatego idę w tłum ludzi
kryć moje łzy
-tylko tam nie bedzie ich widać...
trzaskam drzwiami mojej wyobraźni
krzyczy moje serce
myśli rozpoczynają protest
-jednak w tej ciszy nie słychać już nic...
pływam po morzu marzeń i snów
tonę
-mój statek uderza o rzeczywisotsć...
odnajduje moje wszystkie
wspomnienia fotografie listy
wyrzucam je
krwawie
-nie umiem żyć bez przeszłości...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.