^^^^^
znikam na chwile
szleszcząc niewinnie oddalam się
do miejsca
położonego także
niewinnie,skrytego za balustradą cieni
i już tam jestem
staram
się stanąć
stopami
na rozrzażonych węgielkach
nie raniąc przy tym całego ciała.
autor
dziubek juziowy
Dodano: 2004-07-02 15:15:06
Ten wiersz przeczytano 493 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.