****
I znowu noc, czas na przemyślenia i nic się
nie zmienia, wciąż się nie zmienia.
Wyobraznia szaleje, tylko to mi zostało:
smutek, żal...
Sama zawiniłam okazję miałam, wtedy
niepomyślałam. Jak zawsze zresztą...
Teraz patrząc na to zdjęcie, płynie łza,
pojawia się pytanie:
kto się bez sensu zakochał?
To znowu ja
Dla pana P ....!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.