wiersz BEORNA
piąta pora roku
ze wschodu polatując nadpełzały prząśle
dreszcze się wybudziły od piersi po
piersi
alarmowały gęsi ustawiając włoski
dłoń rozpieszczała skórę na rozkaz
proszący
przez porę zakwitania jedynego kwiatu
w oceanie herbaty rozlanym po czterech
literach wspinam wyżej nurzam się w
pościeli
wiersze kręgi przeliczam bardzo głodnym
wzrokiem
rozmaślonym po błoniach na przyrody
łonie
spoglądając na gwiazdę w żarze z
papierosa
oraz te dwie odbite które w oczach płoną
do tej pory to sekret nie miałem nikomu
opowiadać o prząślach nie chciałem
roztrząsać
aż do tej pory roku że przecież kradziona
/Wiersz ten(na moją prośbę), Autor zezwolił opublikować. Sam tego NIE MOŻE uczynić/
Komentarze (56)
Twój Mimuś.ma łeb jak krowa.Od chlania spadły
powieki.Nie zobaczy cię jak cię ujrzy.Spali
wszystko.Bądż ze mną.
WierszeAmatora, doceniam Twoją deklarację:),
ale potrafię się obronić sama. Przywykłam do tego, mam
wiernych kolegów i koleżanki, którzy
zawsze się za mną wstawiają, kiedy sytuacja tego
wymaga. Poza tym, nie zamierzam wciąż walczyć:)
Ortografię poprawiaj dla siebie, nie dla mnie:)
Teraz powiem tak: po wyjaśnieniach Autora jest dla
mnie całkowicie jasny i podoba się jeszcze bardziej.
Metafory świetne!
Cii0-sza.Ja cię obronię.Mimuś to fajtłaopa.Bódz ze mną
Poprawię ortografię.
Ewo:)BARDZO WAŻNE! słusznie.
Tańcząca z wiatrem, mam nadzieję, że wielość kont i
udawanie kilku osób razi Cię jednakowo u wszystkich
BEZ WYJĄTKÓW.
Przepraszam za komentarz do komentarza, ale to ważne
dla przejrzystości osądów.
Po wyjaśnieniu Autora rozumiem, że to nie prząślica,
tylko tajemnica piątej pory roku. To mi się podoba :-)
Wg Słownika staropolszczyzny Arcta, nazywało się to
prząślica. Ale fakt, można to pewnie skrócić do
prząśli. Dzięki WBB za naprowadzenie.
Ależ mnie też razi, Tańcząca. Nie jestem
wielolicowym-pomijając obecną ksywę- trollem.
Gwoli wyjaśnienia, cytuję Autora:
Piąta pora roku, to kradziony czas.
To miłość.
Ten wiersz jest również erotykiem, który epatuje
cielesnością, ale również ukrytą za słowami i
metaforami.
A prząśle, to tajemnica mojej piątej pory roku.
Budzi się w tym czasie. Mógłbym wymienić więcej flory
i fauny tego okresu.
Ale każdy poeta ma swoją.
No, i jak nie można zrozumieć proszącego rozkazu.
W miłości i erotyce tylko takie mają swoją moc.
Rozumiem,Florku, udawanie kilku osób mnie osobiście
bardzo razi, dobrze, że Ty taką osobą nie jesteś:)
Tańcząca- zawsze miałem, mam i będę mieć JEDNO konto.
Ale jak mi je skasują, bądź zablokują- zakładam
następne. To nie dwulicowość, nie udaję kilku osób, to
byłby czystej krwi trolling.
Rzadko??? bo pęknę ze śmiechu:))))
zaraz Was oświecę:) co do prząśli
tylko zapalę spokojnie
WBB - ale to chyba za nadmiar
kont, bo tych nie wolno mieć
więcej niż jedno, a nie za wypowiedzi, coś mi się
zdaje,a poza tym można wiele napisać nie ciskając
kamieniami WBB,
nikt ich nie lubi:)
Tańcząca- mi za ostre wypowiedzi względem grafomanów i
grafomanii wywalono ze 4 konta w ciągu 1,5 miesiąca,
więc nie tak znowu rzadko :)))))