Wiersz dwudziesty dziewiąty
Chodźmy połazić
pod rękę i
nie patrz jak
skrada się samotność
uśmiechnij się
do mnie
ja nie zapomniałam
o tobie
musze być
ciągle w biegu
ale wkońcu się
zatrzmam
i przyjdę
powiedziała miłość
i poszła dalej
szukać samotnych serc
by dać im
nadzieję
autor
neplit123
Dodano: 2015-01-17 14:53:55
Ten wiersz przeczytano 441 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Dobry wiersz ale może być lepszym, mimo to punktuję :)
powiedziała miłość
i poszła dalej
szukać samotnych serc
by dać im
nadzieję- niesamowite ujęcie spotkania z miłością :)
Wiesz, że masz moje TAK
miłość nie kot na pewno wróci dobry wiersz
pozdrawiam:))uciekło y w słowie zatrzymam
obiecała to wróci.
Pozdrawiam serdecznie