Wiersz dziewięćdziesiąty dziewiąty
Chciałbym naprawić świat
w którym
rośnie apetyt
na wszystko co złe
kto ma
ten magiczny klucz
co zniszczy wszelkie zło
miłość jest tym kluczem
bo ona
nie krzywdzi
nie rani
przytula każdego
jest tańsza
od prądu
kosztuje tyle co nic
a daje więcej światła
dobrego światła
a my
musimy stać się
takimi żarówkami
które będą świecić
tylko miłością
a wtedy
zło zgaśnie
na zawsze
autor
neplit123
Dodano: 2015-10-06 13:35:20
Ten wiersz przeczytano 474 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Bardzo madrze przeslanie
czy sie tak kiedys stanie?
Numer zamiast tytulu jakos nie zacheca do czytania
Dziękuję obrazu lepiej
:-* proszę bardzo:))
Ewcia dziękuję ja zostawiłem u Ewcia pod wierszem
buziaka a Ty nie proszę się poprawić hiii
powiem tak jak Oksani, ale trzeba miec nadzieję:)
pozdrawiam wieczorowo
Piekne slowa ale neplit123 wiesz dobrze o tym ze sa
ludzie ze nie doceniaja milosci lubia ja niszczyc ic
bawi zlo slowa ktore napisales sa piekne tyle cepla
maj chcialbys by wszyscy byli dobrzy kochali szanowali
to piekne i jak tez bym tak chciala ale zycie bywa nie
raz tak okrutne sliczyny wiersz masz piekna dusze tyle
w niej ciepla pozdrawiam milo
przeczytałam i nie ma lekarstwa i klucza magicznego co
zniszczy zło, ale próbować warto:) po marudzę
ładnieszy byłby wiersz gbybyś nadał mu tytuł.:)
"zło zgaśnie na zawsze" - raczej nie w tym
świecie...Dużo mądrości, piękne przesłanie,
pozdrawiam:-)