Wiersz pięćdziesiąty pierwszy
Liście wiary i miłości
usychają na ziemi
bo zaufaliśmy
złu w różnych postaciach
jacyś odmienni jesteśmy
że zapominamy
reguły gry
w dobro
przyjaźń
uczciwość
pomoc
ale mamy szansę
by te dobre liście
znowu zakwitły
bo Panu Bogu
nie znudziło się
nam przebaczać
na tej ziemi
pomrzemy wszyscy
i tak jak
ci co już umarli
zadamy pytanie
dlaczego
wciąż żyjemy
choć nas nie widać
tu na ziemi
autor
neplit123
Dodano: 2015-03-03 14:03:47
Ten wiersz przeczytano 429 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Czy znasz choć jednego, który zadał to pytanie? Po
śmierci?
Skąd wiesz, że po śmierci będziesz żył w niewidocznej
dla śmiertelników postaci?
Pozdrawiam :)