Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wiersz sześćset dwunasty

Żadna wróżba nie podpowie mi
kiedy śmierć przyjdzie po mnie
gdy ten moment nastąpi
poproszę śmierć bym mógł
wypić ostatnią kawę
a potem już każda
chwila stanie się wiecznością.
Nie proszę o żadne szczęście
bo cały czas szczęściem żyję
nie chce poznać miłości tajemnic
bo chce jej dać się zaskoczyć.
Doszła mnie wieść
że ludzi opuścił optymizm
na początku wziąłem to za żart
gdy poszłem do ludzi
niestety żarty się skończyły
optymizm faktycznie gdzieś przepadł
lecz ja ciągle słyszę jego głos
halo tu jestem stoje obok ciebie
czy tylko ja słyszę ten głos
czy wy też go słyszycie.

autor

neplit123

Dodano: 2021-03-10 15:07:01
Ten wiersz przeczytano 454 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

Pospolity Pospolity

Kawa pobudza i rozbudza, pozostanie na ziemi, wzbudza.
Jak w takiej aromatycznej sielance opuszczać ten
ziemski padół ? Toć nie przystoi. ;)

JoViSkA JoViSkA

Często ktoś próbuje go zagłuszyć, ale ogólnie słyszę
go dość wyraźnie...:) pozdrawiam z podobaniem :)

anna anna

ja go słyszę.

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

.Dobry, ciekawy wiersz. Pozdrawiam i życzę miłego
świętowania.

sisy89 sisy89

W ósmym wersie od końca powinno być - "wziąłem".
Wiersz bardzo mi się podobna, jak zawsze z ciekawą
refleksją.
Pozdrawiam serdecznie :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »