Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wiersz trzysta pięćdziesiąty...

Uśmiech mam na twarzy
bo nie zostałem
tym kim musiałem
lecz zostałem
tym kim chciałem
i znowu uśmiech
mam na twarzy
bo kiedyś szatan
na zawsze zamilknie
i Bóg będzie
mówił bez końca
i będzie to
tylko język miłości

autor

neplit123

Dodano: 2018-09-03 15:36:21
Ten wiersz przeczytano 409 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (10)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Dobrze móc być sobą i robić to co się chce, to
rzadkość, tak myślę,
a co do końcówki to myślę, że jest niestety utopijna,
ale dobrze by było gdyby była prawdziwa.
Pozdrawiam serdecznie neplicie:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bo tak naprawdę czynimy w życiu swoją wolę - którą dał
na Bóg :-)
A czy skończy się kiedyś czas miecza i nastanie czas
miłości ? :-) Hm... Pozdrawiam serdecznie :-)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Bycie sobą, wielka to sztuka,
ci co tego nie rozumieją
w pałę winni się popukać...

Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)

anna anna

dobrze jest mieć możliwość własnego wyboru - to rodzi
zadowolenie

waldi1 waldi1

ja też wierzę w to ...

andrew wrc andrew wrc

wierzę w to+:) pozdrawiam po 77 raz;)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »