Wiersze moim smutkiem
Jest mi źle,
jest tak szaro...
myśli pędzą po otchłani snu,
po ciemnej nocy...
nikt mnie nie rozumie,
nikt nie wie co ja czuję...
dla nikogo się nie liczę,
jestem tylko kruszynką świata...
wszystko się zmienia,
szczęścia nie znajduję...
świat się kończy,
bo sił brak,
do pokonywania przeciwności...
nawet słowa złożyć nie mogę,
z tego całego alfabetu liter...
już nikt mnie nie docenia,
a to boli;(
ale choć ból i pustka w sercu,
to nie przestanę,
składać bezsensownch zdań,
będę pisać wiersze bez celu...
tylko one mnie ratują,
tylko one wiedzą o mnie wszystko,
i choć smutno
to pisać będę...;(
nic ciekawego, chwila załamania... nie ważne...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.