Wierszem przytulam Cię od rana
na dobry bieg codziennych zdarzeń,
na uśmiech losu, bezpieczeństwo,
na pełen piękna światła akcent,
i na to, że dziś ptasie skrzydła
kaligrafując lot w obłokach,
myśli przenoszą gdzieś z nadzieją,
zanim w źdźbłach trawy wyschnie rosa.
Może zbyt dużo tym nie zdziałam,
obudzę tylko iskrę ciepła,
przytrzymam poły barw tysięcy
i dopilnuję, by nie zbiegła
różanopalca chwila brzasku,
zerwany wiatrem płatek słońca,
wyszlifowany szept słów miłych,
który o radość lekko trąca.
Maryla
Komentarze (62)
te ptasie skrzydła wykaligrafowały w obłokach, że
wiersz jest piękny, a przede wszystkim bardzo ciepły,
optymistyczny.
Przytulanie potrafi wile zdziałać. Myślę jednak, że
adresat wolałby zwykłe, fizyczne przytulenie, niż
przytulenie wierszem. Co nie zmienia faktu, że wiersz
dobry.