Wierzę
I choćbym cierpliwym był zaduma przyjdzie podczas suszy. W czekaniu na pierwszą kroplę - ufam dobru...
Zanosiło się na ciepły deszcz, czuły.
Widzisz? To jaskółki wysoko na niebie.
Gdzieś ku jeziorom błękitne mkną idee,
a w górze wysoko niebieskie latawce
odbijają pełnego bożka warkocze.
Cierpliwie czekam w namyśle.
Warto ufać prawdziwym skarbom,
wyzwolonym spod oręża rzeczywistej
fikcji.
Wiara w czyste zamysły serc jest groźna,
jak wilcze doły - wpaść i przebić ludzki
pancerz
łatwo jest - lecz wzajemna miłość obudzi
żywioły, wstrząśnie ziemią i zasypie
przeszkody...
Wciąż czekam na znak od jaskółek,
bo zanosiło się na ciepły deszcz, czuły...
Komentarze (6)
Jaskolki sa nie tylko symbolem
nadchodzecej wiosny ale tez zblizajacej sie do nas
pieknej i czystej milosci,,
ciekawy refleksyjny wiersz.
Znaki od jaskółek urzekły mnie, omijaj wilcze doły.
piękny wiersz...ciekawie opisana miłość...bardzo dobre
metafory....
Wiersz piękny i ciekawy w doborze słów,niebanalnie
opisana miłośc i nadzieja:)
Bardzo głębokie przemyślenia ładne porównania ogólnie
piękny wiersz.
Pięknie... Warto wierzyć nawet w to, co niemożliwe.
Przecież nie ma innego wyjaścia.