Wierzyć w coś...
Czasem myślę ile marzeń
Porzuciłam, by Cię zdobyć...
Jednak to, co otrzymałam
Się nie mieści w słowa trwogi...
Dałeś miłość, wiarę, spokój,
Szczęście, ufność i... szacunek...
Powiedz mi, czy jeszcze kiedyś
Dasz mi taki podarunek...?
I przysiędam Ci, na wszystko,
Kręśląc krzyża znak, Kochany,
Że wybaczę Ci najgorsze
I najgłębsze nawet rany,
Byleś tylko jeszcze chwilę
Postał obok, wziął za rękę,
Byleś uśmiech nikły posłał...
Życie czasem bywa piękne!
Teraz nie wiem, jak to będzie,
Może lepiej, może gorzej...
Niezależnie co się stanie,
Przecież zawsze Wierzyć mogę...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.