Wierzyłam...
Wierzyłam Twoim słowom,
lecz słowa uleciały.
Wierzyłam Twoim ustom,
lecz usta Twe kłamały.
Wierzyłam Twoim oczom,
lecz oczy Twe błądziły...
Dziś już nie ma nas...
Lecz z całego serca Ci dziękuję,
za każdy dzień spędzony z Tobą,
za Twe brązowe oczy,
które są Twoją ozdobą.
Dziękuję za włosy pachnące kwiatami.
Dziękuję za to, że nauczyłeś mnie
kochać...
szanować
za to, że pokazałeś co to szczęście.
Za Twe usta
delikatne
iskrzące
muśnięcia gorące.
Dziękuję, że mogliśmy stworzyć
obraz miłości...
Że rozpaliliśmy żar miłości...
Dziękuję za wszystko kochany ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.