WIESZ TATO
wiesz tato mój drogi
słucham wersetów Twojego autorstwa
zawsze przed snem i o porannej porze
niewiele kojarzę faktów z drogi
z której z trudnością zboczyłam
teraz jestem szczęśliwa
zaplątana w melodii fletu
moja dieta składa się z codziennych
nabytych od Ciebie rytuałów
wiesz tato mój złoty
gdzie dotknąć nadzieją gdy trzeba
żadna znajomość nie wyrosła z przypadku
wiesz tato mój drogi
każde słowo to kolejna kartka z
pamiętnika
czasem nawet nowe życie
wiesz dobrze tato nasz wszystkich
o rzadko przestrzeganym przez ludzi
przykazaniu
wiesz dobrze tato nasz drogi
kto go przestrzega gdy inni się bawią
niech będą oni pobłogosławieni
Klaudia Gasztold
Komentarze (4)
Bardzo ładny i mądry wiersz.
Podoba mi się taka serdeczność w rozmowie z Bogiem
Ojcem... pozdrawiam
Serdeczny wiersz, pozdrawiam serdecznie :)
Trafiłaś Klaudio do serca Taty. Dziękuję za ten
wiersz który mnie rozbroił.
Miłego wieczoru, wiesz jak dobrze się poczułem.