wiesz że ja...
uciekłem by zrozumieć,
biegłem przez noc,
w zimnym jej majestacie
zasypiałem, umierałem,
bez bólu,
nie ma prawdziwych uczuć,
bez radości,
nie ma miłości,
samotność to pustka,
wiem to, bo czułem,
jej przeraźliwy oddech,
każdego wieczoru, każdego ranka,
wspomnienia kaleczyły,
serce krwawiło i gniewało się,
lecz w godzinie ciszy zrozumiało,
że jedno jest jego miejsce na stałe.
Komentarze (1)
drogi do uczucia takie są, jak wielkie pragnienie
dotarcia do jego prawdy.Taka miłość jest radosna,bo
nawet niespełniona rozświetla serce i nie jest
cierpieniem Piękny wiersz Inspiruje Pozdrawiam
serdecznie