Więzienie
Z serca wypływa żal
na twarzy odzwierciedla się strach
przyjdzie mu tam znowu gnić
na trzy miesiące z życia wyjść
bez powietrza
wśród czterech ścian
i tysięcy krat
sprawiedliwość boska
wyższe wymiary
niech pójdą w dal...
bo nadziei brak...
autor
blacksun
Dodano: 2006-02-26 11:35:24
Ten wiersz przeczytano 442 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.