Wilczyca
W mroku puszczy, gdzie szumią stare
sosny,
Zwierzęta zgromadziły się w ciszy, jak
szare cienie.
Człowieka prowadzą, stawiają przed obliczem
wilczycy,
która włada mądrością.
Co go sprowadziło w te gęste ostępy?
Czy jego czyn był słuszny, czy błąd, który
truje sny?
Las tnie bez litości, niszczy nasz dom,
nasz świat,
Zabija rodziny, mówiąc - to prawo natury,
jakże bym skłamał.
Bezczelnie łamie prawa,
Nie szanuje kwiatów, które cudownie
pachną.
Posłuchajmy, co na swoją obronę powie,
Czy zdoła ułagodzić gniew zwierząt, które w
milczeniu stoją.
Padł na kolana, łzy płyną mu z oczu jak
deszcz,
Błaga o przebaczenie, o litość, jakże mu
ciężko.
Obiecuje zmiany, że już nie skrzywdzi,
obiecuje z całego serca,
Że będzie żył w zgodzie z naturą, by móc
ocalić swoje życie.
Taki jest człowiek - słaby, gdy w
pułapce,
Zrobi wszystko, by ocalić życie, by móc
uciec.
Odejdź teraz, jesteś znów wolny,
Ale pamiętaj - czuwamy nad tobą, jak surowi
strażnicy.
Mamy oczy i uszy wszędzie, patrzymy
bystrzej niż ty,
Lepsze od waszych, o wiele bystrzejsze,
pamiętaj o tym.
Jeśli znów ręka twoja skrzywdzi istotę,
nawet małą,
Nawet małego ptaszka, czeka cię sroga
kara.
Pamiętaj o słowach mądrej wilczycy,
Dbaj o naturę, szanuj jej piękno, które
lśni wokół.
Żyj w zgodzie ze zwierzętami i lasem, który
tętni życiem,
Bo tylko w ten sposób odnajdziesz
prawdziwą radość, pamiętaj o tym.
Autor wiersza Damian Moszek
Komentarze (3)
świetny przekaz o potrzebie dbania o naturę.
Szanujmy środowisko, w którym żyjemy. Pozdrawiam
serdecznie:)
Szanujmy środowisko, w którym żyjemy. Pozdrawiam
serdecznie:)