Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

wina

Gdy patrzę na stare fotografie
Przypomina mi się niewinność dzieciństwa
To wszystko co dziś zrobić potrafię
Nazwał bym jako same okrucieństwa
W tedy nawet nie sądziłem co to samotność
Bo nie przywiązywałem do tego wagi
A teraz popełniam tego samego błędu krotność
I nikt nie jest w stanie zwrócić mi uwagi
Bo wciąż spadam i wiem że kiedyś upadnę
Że nie pozbieram się i zmądrzeć będzie trzeba
Że innym radość z życia ciągle kradnę
Kto o ich radość jak nie moja krew zadba
Ponieważ to już morza krwi wymaga
I jestem gotów ponieść karę
Bo błędów mych nie zważy już żadna waga
I przekroczyłem już przyzwoitości miarę

autor

nicość

Dodano: 2005-01-26 23:01:45
Ten wiersz przeczytano 496 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Rymowany Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »