Wiosenna nadzieja
Prosiłeś więc go tu umieszczam, ale wiedz, że robię to tylko dla Ciebie.
Wiosna..
Gdy ona przyszła zakwitły kwiaty,
kwiaty nadziei,
Nadziei na to, że ,,jutro" będzie lepsze,
słoneczniejsze,
że znów Cię zobaczę i uśmiechniesz się do
mnie,
zrobisz jakiś, najmniejszy gest.
Jakiś czas temu miałam mnóstwo tych
kwiatów.
Były to kwiaty wiary, nadziei, miłości
Było ich o wiele, wiele wiecej,
bo były to kwiaty,
nasze kwiaty,
które oddawały moje uczucie,
nie potrafiłam ich docenić,
pielęgnować ich.
Wiec teraz mam jeden, jedyny kwiat
nadziei.
Postanowiłam, że zerwę go.
Wstawie do wazonu i zadbam o niego,
oczyszczę z kolców,
Bo już nie chcę więcej cierpieć,
raniąc sie o kolce.
Wiem jedno, teraz bede juz szcześliwa.
Będę sama........ale szcześliwa
Mam nadzieję, że Ciebie już nigdy nie opuści wiara w lepsze jutro, mój najukochańszy braciszku!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.