Wiosenna wenność
Metaforo, przybywaj! Wiosna co się
zowie.
Na skrzydłach latolistków lub drobnych
biedronek
przyniesie ciebie do mnie ciepły wiatru
powiew.
Niby znicz olimpijski w umyśle
zapłoniesz.
Pączki zgrabnych porównań jak zaczątki
liści,
okraszą pędy myśli, pnące się ku górze.
Synapsy przyozdobią epitety zmyślne
niby bielutkie kwiaty. Jutro już wyruszę
na wędrówkę wśród wersów. Poezja w
naturze!
Radosny świergot ptaków będzie mi
natchnieniem,
bajecznym wschodem słońca czułą duszę
wzruszę.
Wiosenny czas uwiecznię i w wiersz go
przemienię.
Komentarze (186)
Sławku, pięknie połączyłeś teorię literacką z
praktyką. Gratuluję i pozdrawiam.
Prześliczny wiersz.
Miło być po długiej przerwie u ciebie i nadrabiać
zaległości.
Wiosna budzi wyobraźnię i pomaga widzieć wiele różnych
rzeczy.
Pozdrawiam serdecznie, zdrówka życzę.
Po długiej przerwie z bardzo fajnym wierszom
przyszedłeś do nas ...to jest tak jakby słońce
świeciło całą dobę ...
I zapłonie portal od liryki wówczas,
kiedy wstawisz tutaj wiosenne natchnienie,
a kolejka dziewcząt w mig kilometrowa
ożywi świergotem czytanie w olśnieniu.
----------
(przy okazji zapytam Arka/Bordo - a co złego w tych
zwrotach? Dlaczego uważasz, że to jest przypadkowe
liści/myśli, duszę/wzruszę? Albo niżej zacytowane
infantylne? Czyż poeta nie może pisać ciepło i miło?
Czy jeżeli jest mężczyzną, to powinien pisać wiersze
szorstkie, a najlepiej z wulgaryzmami? I czy to jest
merytoryczne podejście do tematu określonego wiersza?
Czy np. jeśli Ty Arku lubisz ciepłe pisanie kobiet, bo
wynika to z Twoich komentarzy, to to jest coś złego?
Ładnie w wiosennym klimacie. Pozdrawiam :)
Witaj Sławku. Pewnie nikt pod Twoim wierszem nie
napisze żadnych merytorycznych uwag, więc pozwól, że
ja napiszę. A mam ich kilka.
niefortunne, przypadkowe rymy:
liści / myśli
duszę / wzruszę
poza tym wiersz jest miejscami infantylny np.
drobne biedronki
radosny świergot ptaków
bajeczny wschód słońca
czułą duszę wzruszę
bielutkie kwiaty
ciepły wiatru powiew.
Pozdrawiam Sławku. Wybacz, ale dzisiaj jestem na nie.
:):)
Pięknie
Przyjemny opis :-) i metafory Sławku bardzo fajne... z
upodobaniem czytam :-)
Bardzo wiosennie u Ciebie. Metafory, przenośnie i
porównania
przybywajcie. :-)
Pozdrawiam serdecznie
Z przyjemnoscia czytalam.
Pozdrawiam:)
Pięknie i już bardzo wiosennie u Ciebie Sławku. U mnie
zaparła się kopytami jak zmrowiony koń. Nie chce
przyjść.Czasami uśmiechnie się słońca fałszywym
promykiem i zaraz umyka. Wiem, gdzie umyka - do
Polski. Serdecznie pozdrawiam , życząc udanej
niedzieli.
Wiośniane cudowne weny, kołysane wiatrem. Wzruszyłam
się, piękny wiersz, będzie dobrze:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Tchnienie wiosny to widok radosny. Niesie optymizm i
nadzieję. Odradzają się dobre działania, poetyckie
natchnienia. Pozdrawiam radośnie:)
w naturze tkwi siła i nieraz swoje
odzwierciedlenie znajduje w poezji,
pozdrawiam i życzę miłego wieczoru:)