WIOSENNE MOTYLE

U mnie sypie śnieg...zazdroszczę wiosny...piękny
wiersz :)

to prawda ze zycie motyla jest bardzo ktotkie lecz
nawet dla tej chwili warto zyc ....cieply i pogodny
wiersz

chwila ucieczki w inny czas...wymiar....dziś chłód a
ty nas ogrzewasz wiosennym słońcem ciesząc nasz
zmęczone oczy szarością piekna barwa wzlatujących
radośnie motyli... dziekuje za ten impresyjny
wiersz....brawo...

Motylki... u nas minęła już ich chwilka... by tam po
drugiej stronie Ziemi znów pięknie sobą czarowały.
Miłością płoną ich serca... i tym płomieniem zarażają
nas. Wiersz pełen radości :o)

Czasem powinniśmy naśladować te motyle nigdy nie wiemy
kiedy skończy się nasza ziemska droga a one tak krótko
i tak pięknie żyją aż chce się je naśladować.

Zycie to mała chwilka i nie tylko dla motylka.

Motyle mają pięknie, zim wcale nie znają, albo giną
zmęczone albo ją przesypiają-
do natury zmęczone miłością, umierają w kwiatach
kielichu, zapachem nektaru otulone, gasną tak po
cichu-śmierć z rozkoszy?-pięknie to ujęłaś

"...Miłością płoną ich serca..." - a nasze ludzkie
serca drżą od delikatnych uderzeń motylich
skrzydełek...:)

motyl jest najpiękniejszym stworzeniem na świecie
rodzi się piękny i pięny umiera i to prawda życie
motyla trwa tylko chwilkę pięknie to opisałaś aż się
cieplej na serduszku robi i chciało by się znowu lato

piekny wierszyk o motylkach.
czekam na kolejne o
ptaszkach,robaczkach,kaczkach-dziwaczkach.

Ładny, wiosenny obrazek - dobry na nasze chłodne,
jesienne dni :) Kolorowo na duszy się robi... :)