Wiosenne zaślubiny
https://youtu.be/U0_oF14CB4g
Rumieńcem kwitnie wiosenny uśmiech.
Zieleń zaczyna sama się krzątać.
Do ziemi trawa aż krzyczy - puść mnie.
W uścisku dłonie chętne się splątać.
W pastelach kielich skrzy tulipanów.
Słońce się ścieli - światłem otula.
Ptaki już w parach - choć nie kazano,
skore ku sobie, stroszą swe pióra.
Z nadzieją jutra mniszki żółcieniem,
zdobią trawniki by już za chwilę
lekkim latawcem zdobywać knieje,
na widowisko zbędny nam bilet.
Wszystko za darmo, za jeden uśmiech,
kaczeńce kwiatem zerkają w wodę,
patrzą jak w lustra i całkiem słusznie,
jest co podziwiać - mają urodę.
Ze śliwek płatki jak serpentyny,
ścielą się lekko dywany białe.
Pszczoły z kwiatami mają zmówiny,
wiosna im świadkiem - starszym zostałem.
autor
Arturro
Dodano: 2020-05-10 08:51:20
Ten wiersz przeczytano 1694 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
To życzę szybkiego opuszczenia tego locum i cieszenia
się przyrodą. M
Marku ja nie mogę się doczekać by odbyć wedrówki po
akach po lasach zamierzam się rozkochać w tym
wszystkim bo narazie nadal leże w zamknieciu w
szpitalnej kwarantannie ;( ale już myślę za kilka
dni...
Przeładnie, ja mam coś podobnego za oknem, więc
potwierdzam:). Pozdrawiam leśnie.
Stello witaj moło mi że mnie odwiedziłaś Pozdrawiam
Cię bardzo serdecznie miłego dnia życzę
@krystek dziękuję wieluwielu z nas dostapi dzisiaj
zaszczytu na świeżym powietrzu poobcować z przyrodą .
Z przyjemnością czytałam.
Pozdrawiam majowo :)
Wyczarowałeś słowami piękne obrazy wiosny.Wielką
przyjemność sprawił mi spacer w tej uroczej wiosennej
przestrzeni.Pozdrawiam cieplutko z uśmiechem na miły
dzień:)