Wiosenny wietrzyk
Wiosenny wietrzyk ma wiele uciechy.
Radosne i figlarne są jego podmuchy.
Wśród młodych hula listków.
Tańczy otulony zapachem kwiatów.
Beztrosko wśród lasów i łąk swawoli.
Uciechy ma, co nie miara, do woli.
Kładzie się w trawie, fikołki fika.
Podgląda w sadach kwitnące drzewka.
Kobietom pod sukienki zagląda,
włosy rozwiewa.
Panom kapelusze z głów zrywa.
W słonecznym kwieciu forsycji
psotnik odpoczywa.
Wszyscy go kochamy, bo roznosi
zapach wiosny, jest cieplutki
i radosny.
To uroczy czas, bo natura po zimie
do życia się budzi.
W nas też wyzwala moc dobrej energii.
Jesteśmy radośni i uśmiechnięci.
Komentarze (11)
Bardzo pięknie pani napisała
Pozdrawiam ciepło)
To prawda wracamy do życia, czujemy się silniejsi
zdrowsi i oby tak zostało .
Ależ eksplozja pozytywnej energii emanuje z twojego
Krysiu wiersza. Przepięknie jest wiosną.
Pozdrawiam słonecznie i radośnie, wraz z miłymi
myślami o Tobie. ;-)
Taki wietrzyk jest ok,fajnie chłodzi ...pozdrawiam.
Fajny, radosny wiersz:)
Taki klimat lubię...
Serdecznie i wiosennie pozdrawiam:)
Dziś na krótkim spacerze po parku pierwszy raz
poczułam ciepły powiew wietrzyka, odniosłam wrażenie
jakby tańczył z kwiatkami na rabatach :)
Ciepło pozdrawiam z podobaniem radosnego wiersza :)
Uroczy wiersz , a to figlarz z tego wietrzyka
Ten wietrzyk to w sumie fajny figlarz:)
Pozdrawiam serdecznie z podobaniem wiersza:)
Ciepły delikatny wiaterek może być...byle nie
przewracał hahaha :))
Pozdrawiam z uśmiechem Krysteczku
Ładna ta radość i figlarność wiosennego wietrzyka,
który tańczy wśród rozwiewanych listków i pachnących
kwiatów, przynosząc uciechę i radość wszystkim, gdy
natura budzi się do życia po zimie.
(+)
prawdziwy psotnik, niszczy misternie ułożone fryzury.