Wiosną...
Wiosną kwiatek szybciej rośnie,
Trawa w zieleń się bogaci.
Ja też marzę coraz sprośniej,
Temat krąży blisko gaci.
Ptaszek wyśpiewuje trele,
Do ptaszyny lubej lgnie.
Ja też marzę coraz śmielej,
Bo me ciało wie, co chce.
Pszczoła z ula pragnie lecieć,
Truteń orgazm w sobie dusi.
Ja też marzę jak nikt w świecie,
By dzierlatkę jakąś skusić.
Wiosna spustoszenie czyni,
Umysłami rządząc - kręci.
Jak marzenia własne winić,
Gdy wzbierają takie chęci.
Na marzeniach czas mi płynie,
Razem z wiosną płyną chucie.
Ta myśl nigdy nie zaginie,
Morał taki będzie… w skrócie…
Komentarze (4)
To prawda,że wiosną te tematy Częściej krążą koło
gaci:)
Fajny wiersz,ja też coś na wesoło dziś dałam.
Twój wiersz Autorze z przyjemnością przeczytałam
Pozdrawiam:)
Rany Julek, Tadziu, ja wiedziałam, że jeszcze nie mogę
iść spać.
Taki wiersz, trzeba czytać na gorąco i hoop, pod
kołderkę, aby sny nie zwiały:)
Fajnie i z humorem, tak trzymaj:)
Pięknych snów Ci życzę:):):)
Taaa..blisko gaci :D ;) Pzdr
To reakcja ciepłej wiosny. Z przyjemnością
przeczytałem. Pozdrawiam.