wiosna miłosna

ależ Elę wzięło :))) no to macie - moją "połezję"
senno- wiosenną -

wiosna miłosna
miłość wiosenna
rycerz w zbroi
nie rozbroi
- zatem senna...

na razie

Chętnie, choć całus dla mnie za mało.
Jak już, to wezmę całe Twe ciało....

Gabi super:))))))))))))))

rymnie rymuje królowa triumfuje, między ... coś
potrzebuje:))))))))))))

Dziś pozwolę sobie za marcepani.

Na górze słonecznik,
na dole pelargonia,
całuj mnie miły,
zanim z miłości skonam;)

Dziś Międzynarodowy Dzień Szczęścia.
Pozdrawiam serdecznie Ewuś:)))

już paź królowej
trzepoce w złości
że w tym romansie
się nie rozgości

a też mu chce się
(wierzcie na słowo)
coś pozapylać
z jaką królową :)))))

na górze kwiatek
załamał płatki
- to ci poezja
prosto z rabatki

bo każdy poet
każda poetka
na wiosnę lubi
rymnąć o kwiatkach

jeszcze motylka
tutaj brakuje
bo mi się z wiosną
coś nie rymuje :)))))

rabatkę trochę ogolić
trzeba by z dobrym poetą motylki trzepnąć

by pylić kwiatki
mieć trzeba coś
czym można dziubnąć
gdy w szkodzie ktoś! :))))))

a żądło krzywe
nastawić trzeba może
mu gipsu trochę potrzeba

bąk się obudzi
zapyli kwiatki
a ty dasz nogę
pędem z rabatki

bąk żądlić może
gdy kwiatka broni
więc nogi za pas
by nie dogonił! :)))))))))))))))))

dawaj marcepani wierszyk :))))))))))))))

to jakby nowoczesna wersja "na górze róże na dole
fiołki..." - bardzo mi się podoba

Jak się obudzi to zapyli :))))

Na górze hiacynt
na dole żonkil
całuj poeto
póki śpią bąki :)))))))))))))))))

Rasowa poezja neoromantyczna :))))))))))))))