Wiosna we mnie...
Nadeszła wiosna,
a wraz z nią nowa "ja".
Pełna optymizmu,
z uśmiechem na twarzy,
z dala od problemów i wspomnień.
"Odradzam" sie na nowo, jak feniks
z popiołów,
nie stoje już w miejscu, nie rozmyślam
co było i co by było gdyby?
Zamykam pewien rozdział w życiu i
idę dalej,
idę dalej by odnaleźć prawdziwe JA
które gdzieś tam, zagubiło się po
drodze.
Teraz jestem JA prawdziwa,
wolna jak ptak,
szczęśliwa z marzeniami
i wytyczonym, życiowym celem...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.