Wiraż

zwątpienie, rezygnacja... w takich chwilach bez
obecności bliskich, czy nawet życzliwych obcych -
chyba naprawdę można zwariować... poZdrówka:)

Ewa M. mnie w wierszu nie chodzi o wątpliwości, a o
zwątpienie, to, które już nie dopuszcza pytań a każe
sobie wmawiać że nie ma wyjścia z sytuacji. W takiej
chwili ludzie niekiedy robią to czego robić nie
powinni, dlatego zwątpienie nazywam "durnym".
Wątpliwości to zupełnie inny temat, te są ok,
pozwalają się zastanowić.

:-)))

zaufać życiu i spokojnie czekać a On wie
najlepiej...pozdrawiam serdecznie

Chyba każdy miewa chwile zwątpienia.
Ja też...
Bardzo ładnie o tym napisałaś.
Miłej niedzieli, Aniu :)

Jak obywatel69 uważam, że zwątpienie to mądrość umysłu
i ducha. To stawianie sobie pytań i szukanie na nie
odpowiedzi. To zbieranie w sobie siły, aby się
przeciwstawić czemuś, co nas niepokoi. Gdyby człowiek
nigdy nie wątpił, byłby robotem ;-)A te dotyczące
życia -najcenniejsze. Bo przynoszące wiarę.
Wiersz porusza ważny temat. Do zastanowienia.

Aniu, zwątpienie to taki mały diabełek i jeśli się się
przyczepi, to trudno pozbyć się takiego delikwenta.
Ale widać można, na dodatek można w myśli posłać mu
"parę durni" a co! niech ma!
Piękny ten wiersz+ Pozdrawiam:) Ela.
Wiesz, bardzo lubię piosenkę A. Osieckiej" Na
zakręcie", ale w wykonaniu p. Jandy. Może posłuchasz?

czy wątpliwości to durnota, nie byłbym taki pewien,
wiersz skłania do refleksji na ten temat :) pozdrawiam
słonecznie :)

Każdy z nas przechodzi chwile zwątpienia, ale musimy
znaleźć
w sobie siłę, żeby się jej przeciwstawić. Bardzo dobry
wiersz.
Pozdrawiam cieplutko.

Aniu zwątpienie zawsze jest durne i chmurne nie daje
dobrych rad nie psieje dobra


Bardzo dobrze oddajesz nastrój i zachowanie zagubinej
wątpiącej peelki
Tabletki uffff... to nie to :(
Aniu piekny wiersz chociaż smutny i muza super
Pozdrawiam serdecznie

wiersz przypomniał mi tekst piosenki "Na zakręcie" - "
A ja jestem, proszę pana, na zakręcie.
Choć gdybym chciała - bym się urządziła.
Już widzę: pieska, bieska, stół.
Wystarczy, żebym była mila"...

Świetny wiersz:)

Aniu, świetny wiersz:):)
ech...durne te emocje:)

"zwątpienie, jakieś ty durne"...

Prawda, że durne? :-)
Ale to tak po czasie można rzec...
Super wiersz i muza :-)
Pozdrawiam ciepło :-)